Warto przyjrzeć się ludziom, którzy nawet na przyzwoitych stanowiskach nie przestają się uczyć, nie przestają poszerzać swojej wiedzy. Edukacja powinna się skończyć już dawno, ale oni wiedzą, że ciągły samorozwój prowadzi do sukcesu zawodowego. Uczymy się przez całe życie i z całą świadomością można uznać, że nie tylko na własnych błędach. Pracownicy stali i wiele lat już pracujący w danej branży wciąż się doszkalają, wciąż jeżdżą na szkolenia, biorą udział w kursach. Jakby tego było mało, większość z nich (ludzi po studiach z wykształceniem wyższych) idzie na kolejne studia, robi następny fakultet, przekwalifikowuje się i nie poprzestaje na tym w swoim rozwoju. Osoby po czterdziestce to coraz częściej studenci studiów podyplomowych. Co ciekawe, studia podyplomowe, które wybierają, to często kierunki zupełnie niepowiązane z ich podstawowym kierunkiem studiów i z ich zainteresowaniami. Ludzie dzisiaj często muszą zmienić swoje wyobrażenie o sobie i przekwalifikować się, zapomnieć o planach snutych wiele lat temu i stać się kimś nowym.
