Często budzimy się rano po przespanych ośmiu godzinach, ale mamy wrażenie, że jesteśmy jeszcze bardziej zmęczeni niż wczoraj wieczorem. Z biegiem czasu zaczynamy się zastanawiać, co takiego się dzieje, że nie jesteśmy w stanie się wyspać, a rano budzi nas potworny ból głowy. Na dłuższą metę takie niedosypianie jest naprawdę męczące, ponieważ sprawia, że nie jesteśmy w stanie rozpocząć dnia bez tabletek przeciwbólowych i kawy, a w ciągu dnia jesteśmy senni, zmęczeni i rozdrażnieni. To na pewno nie poprawia naszej wydajności w pracy, a na dłuższą metę skutkuje także na przykład problemami z potencją, co z kolei ciągnie za sobą lawinę problemów, choćby małżeńskich. Gdy głównym winowajcą braku snu jest chrapanie leczenie powinno zostać wprowadzone jak najszybciej. Rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, że to właśnie przez chrapanie nie możemy się wyspać. Dopiero gdy trafimy gdzieś przypadkiem na artykuł na temat chrapania, zaczynamy dopasowywać objawy do swoich i wydaje nam się, że to właśnie strzał w dziesiątkę! Mechanizm jest prosty – chrapanie powoduje bezdechy, te z kolei powodują niedotlenienie mózgu, który wybudza nas ze snu, byśmy mechanicznie zaczerpnęli powietrza. Wielokrotne nocne wybudzanie skutkuje brakiem nieprzerwanego kilkugodzinnego wypoczynku, czyli rozstrojeniem organizmu na różnych płaszczyznach.